Wstęp
Sesje
Mowy
Noty
Projekty
Traktaty
Nominacje
Tabele
Przypisy


Dzień 26 czerwca

Sesja 9

Po przybyciu JKMści do Izby Sejmowej i ceremonialnym na ustęp proszeniu arbitrów, zabrawszy głos JP marszałek sejmowy zachęcał w nim stany sejmujące, aby mając wzgląd i pamięć na to wszystko, co bracia w domach pozostali cierpią, nie przyczyniali do teraźniejszych nieszczęść nowych nieszczęść i ucisków, które nieuchronnie nad nami wiszą. Radził pospiech w postępowaniu w czynnościach sejmowych, bo w takim przypadku zwłoka czym się przedłuża czynność, tym się staje szkodliwsza. Przeto brać się należy do strzodka ratowania, nie zaś gorszego jeszcze pognębienia ojczyzny. Czemu się dogodzi, gdy pierwej weźmiemy i podniesiemy do zdecydowania projekt delegacji aniżeli JP sandomirskiego.

Ankwicz krakowski popierając wniosek marszałka sejmowego oświadczył, iż deputacja do konstytucji wyznaczona poprawiła projekt żądanej delegacji. Czytał jego i eksplikował, w czym i w jakim słowie nastąpiła poprawa, tj. iż co ją wprzód zamianowano w nim delegacją, to poprawiono nazywając deputacją.

JP Godaczewski trocki zabrawszy głos mówił w tym sposobie do toczącej się materii: v. nr 1.

Miączyński lubelski radził nie trwonić na próżno czasu, ale go łożyć na zaradzenie potrzebom ojczyzny skuteczne, co przez wzięcie do decyzji projektu JP marszałka sejmowego poprawionego już przez deputacją konstytucyjną najdostateczniej uskutecznić się może.

Gołyński czerniechowski mówił w te słowa: v. nr 2.

A po zakończonym głosie dodatek swój oddał do laski. Czytał JP sekretarz dodatek JP Gołyńskiego w tych wyrazach: Aby JPP kanclerze przesłali ministrom naszym przy dworach zagranicznych będącym zlecenie uczynienia przełożeń i na to credentiales wydali.

JP Kimber upicki tym się kształtem tłumaczył: v. nr 3.

Ożarowski kasztelan wojnicki ponowiwszy tłumaczenie myśli swoich w głosie na pierwszej sesji mianym, a do materii toczącej się mówiąc projekt JP sandomirskiego do uskutecznienia być niepodobnym ukazował, a pochwaliwszy dodatek JP czerniechowskiego zalecenia ministrom przy dworach zagranicznych będącym, aby doskonałe i skuteczne uczynili przełożenia za projektem delegacji, w największym natężeniu wymowy swojej mówiąc o decyzję jego dopraszał się.

Podhorski wołyński tłumacząc myśl obydwuch projektów oświadczał się na honor, iż wyznaczenie delegacji jest dogodniejszym nierównie potrzebom kraju i obywatelów aniżeli projekt JP sandomirskiego.

Skarżyński łomżyński w materii toczącej się myśli swoje tak obszernie tłumaczył: v. nr 4.

Narbutt lidzki w te słowa mówił: v. nr 5.

Służewski sandomirski tak się tłumaczył: v. nr 6.

Mikorski wyszogrodzki tak rzecz swoją eksplikował: v. nr 7.

Kleczkowski trocki cytował traktaty 1768 i 1773 roku co do Rosji, a zaś przeszłosejmowy co do króla pruskiego, a z zawodu w nich doświadczonego nie zezwalając na wyznaczenie czy to delegacji, czy deputacji zdać radził całe to negocjowanie na ministrów krajowych, ułożywszy wprzód dla nich instrukcją, jak sobie w nim począć mają.

Zaleski lubelski mówił w te słowa: v. nr 8.

JP marszałek sejmowy rzekł: Słuchałem z cierpliwością i pilną uwagą zdania cnotliwego senatora JP Ożarowskiego kasztelana wojnickiego i zacnych kolegów moich, abym doskonalej dopełnił mój obowiązek, oświadczam więc, iż żądanie deputacji i jej sprzeciwianie się nie inaczej niż większością zdań rozstrzygnione być może, bo niedostateczne być sądzę zlecenie ministrom przy dworach zagranicznych będącym negocjowania w interesie kraju, a przeto traktowanie z bliższemi dworów ministrami doradzam. Dalej zaś mówiąc tłumaczył się tak, iż czas następny najlepiej okaże niewinność jego zamiarów. A na końcu proponował projektu deputacji wedle brzmienia not ułożonego wzięcie do decyzji.

Wyganowski brzeski lit. wraz po głosie marszałka tak się tłumaczył: v. nr 9.

Skończywszy głos, żądał ogłoszenia przez JP marszałka takiej propozycji ad turnum: czyli ma być wyznaczona delegacja albo nie.

Stoiński lubelski w te mówił słowa: v. nr 10.

Szyszko lidzki tak się tłumaczył: v. nr 11.

Rokossowski bełzki zgodziwszy się najprzód w głosie swoim z utrzymującymi projekt JP sandomirskiego uznawał odwołanie dawnych ministrów naszych niepotrzebnym, owszem radził wysłanie do nich kurierów z zaleceniami potrzebie krajowej stosownemi. Co się zaś ściąga materii wyznaczenia deputacji, tej opisania ostrożnego i dokładnego przez instrukcję żądał.

Wilamowski zakroczymski najuroczyściej mówił: oświadcza się, iż na inną delegacją ustanowić się mającą nie zezwoli, jak tyle na łączną z obu razem dworami petersburskim i berlińskim, ile że jak te dwory zarazem kraje nasze zabierali, tak też należy z obydwoma razem negocjować.

Wojniłowicz nowogrodzki pochwaliwszy wniosek i zdanie JMKs. Kossakowskiego biskupa inflanckiego przymówił się za wyznaczeniem niezwłocznem delegacji zastrzegając tylko, aby była dobrze opisaną. Vide sub signo &.

Skirmontt piński w te się tłumaczył słowa: v. nr 12.

Aleksandrowicz smoleński w tych wyrazach mówił: v. nr 13.

Buchowiecki brzeski także miał głos: v. nr 14.

Kulwiec oszmiański obszernym tłumaczył się głosem: v. nr 15.

W czasie głosu podał projekt do laski, któren JP sekretarz w tej treści ułożony czytał, aby wszyscy JPP posłowie instrukcje swoje u pieczętarzów złożyli, a ci wedle nich projekta ułożyć i do decyzji stanów przynieść starali się.

Białłozor żmudzki mówił w te słowa: v. nr 16.

Krasnodębski liwski także tłumaczył się: v. nr 17.

Kossakowski biskup inflancki, przychylając się do projektu przez deputacją konstytucyjną poprawionego oświadczał, iż wyraz wyznaczenie delegacji będąc słowem z samego brzmienia swego do okoliczności narodowych niestosownym jest złe; ale nad wyznaczeniem deputacji nie należy mieć żadnej obawy, bo ta mając instrukcją przepisaną musi się podług niej sprawić i może pomyślność dla narodu przynieść przez swoją szczególną z ministrem dworu petersburskiego negocjacją. Tłumaczył się potem obszerniej wedle zdania swojego na dniu wczorajszym na sesji oświadczonego żądając decyzji projektu deputacji.

Plater podkanclerzy lit. w tejże materii tak się tłumaczył: v. nr 18 .

Król Jmść łącząc się z zdaniem JMKs. Kossakowskiego biskupa inflanckiego i Platera podkanclerzego lit. tłumaczył się, że się dogodzi projektowi JP Jankowskiego sandomirskiego, gdy się wyda zalecenie ministrom krajowym, aby z woli sejmujących stanów przesłali rozkazy ministrom naszym przy dworach zagranicznych teraz znajdującym się, aby przełożyli dworom, u których zostają stan krytyczny, w jakim się teraz Polska znajduje, i prosili o wdanie się przyjazne do dworów berlińskiego i petersburskiego z perswazją, aby swojej pretensji do krajów polskich odstąpili. A to się prędzej uskutecznić może, niżelibyśmy nowych wybierać i wysyłać mieli posłów, przez co dogodzi się równie i tak bardzo ważnej potrzebie. To przełożywszy do projektu JP sandomirskiego powtórnego w tymże głosie żądał król Jmć tymże pieczętarzom naszym, aby wygotowali na następną sesją projekt do instrukcji dla deputacji wyznaczyć się mającej z dworem petersburskim.

Łabarzewski czerniechowski czynił zastrzeżenie, aby to wyznaczenie posłów do Rzpltej nowej francuskiej i Porty Otomańskiej, niektórzy zaś posłowie czynili zapytania, a gdzie przy dworach ministrów nie masz, czy nie trzeba by tam wysłać. Na co król JMść odpowiedział, iż wszędzie są prócz Francji, skąd rewokowany niedawno, i Stambułu, gdzie JP Chovot znajdując się nie jest akredytowany, będąc tylko prezesem szkoły orientalnej. Zastrzegł potem król JMść znowu, aby pieczętarze ułożyli projekt instrukcji dla wyznaczyć się mającej deputacji, a to na dzień jutrzejszy dla spóźnionej dzisiaj pory. Na co całej Izby powszechna zaszła zgoda.

JP marszałek sejmowy dziękował królowi JMści za podane strzodki i stosowny podał projekt sekretarzowi zalecenia ministrom rezydującym przy dworach zagranicznych przełożenia im interesów Rzpltej, na któren przeczytany zachodziła zgoda.

JP Służewski sandomirski zapytał się, azali wszyscy posłowie znajdujący się u dworów zagranicznych mają posesje w pozostałej Polszcze czyli w zakordonowanej. Albowiem bez tej wiadomości nie moglibyśmy ich ani obowiązywać, ani przestępnych ukarać.

Król Jmć odpowiedział, iż lubo w większej części dobra mają zajęte kordonami, wszelako w wierności ich zaufanie mieć należy i w przywiązaniu do ojczyzny. A to najszczególniej stosował do JP Bukatego dwadzieścia lat w Anglii tę posługę publiczną pełniącego.

JP Służewski sandomirski znowu wniesienie swoje odżywił i dodał jeszcze, aby odwołanie z Petersburga nastąpiło JP Wielohorskiego, któren prawie już nic społecznego z Polską prócz samego nazwiska nie ma, będąc zupełnie wszytkimi interesami swemi z tym krajem złączony, w którym ministra funkcję sprawuje.

Na co król Jmść znowu przełożył, iż jest to próżna obawa, albowiem każdy z nich musi się podług rozkazu z woli sejmujących stanów wydanego sprawić, a choćby który z nich kordonem był zajęty, taki bardziej o remonstracji skutecznej uczynienie dbać będzie, chcąc się uwolnić spod kordonu i żyć wolnym.

& Skarżyński łomżyński powiedział, że gdy w tym punkcie nie słyszy zalecenia dla posłów krajowych w Petersburgu i Berlinie będących, sądzi więc ten dodatek być potrzebnym, aby i ci tymże dworom remonstracje z woli stanów sejmujących przełożyli. Na co król Jmść, pochwalając gorliwą przezorność JP łomżyńskiego, oświadczył, iż takowe zalecenie w instrukcjach do negocjowania wydanych może być dołożonym.

Stoiński lubelski położywszy za przyczynę niebezpieczną słabość JMKs. Pokubiatego ministra przy dworze wiedeńskim przywrócenia znowu na to ministerium JP Wojny odwołanego przez konfederację targowicką żądał. Król Jmść do tego się wniosku z ochotą przychylił z tym wszelako przełożonym warunkiem, aby gdy się JP Wojna do dawnych obowiązków powraca, pensja też jemu za czas przeszły urzędowania jego zalegająca opłacana została; na co wszystko powszechna zaszła zgoda.

JMKs. Kossakowski biskup inflancki wniósł, aby JP Wojna wprzód wykonał przysięgę aktem konfederacji targowickiej wyznaczoną, nim oddane jemu będą credentiales, a stosowny do tego podany za zgodą stanów czytał JP sekretarz projekt. Lecz król Jmść tę kwestię zaspokoił powiedziawszy, iż JP Wojna jako wice-komendant korpusu kadeckiego, a przez to i generał-major, już na konfederacją targowicką wykonał jurament. A gdy do tego jeszcze JP marszałek sejmowy i Grodzicki krakowski przyświadczeniem zatwierdzili, iż ekstrakt takowej przysięgi czytali, za tym projekt dyspozycji stanów dla ministrów za granicą będących bez dodatku już do JP Wojny juramentu zregulować się mającego za jednomyślną zgodą przyjęty i w prawo zamieniony został w tych słowach: v. nr 19.

Uprzedziła ta konstytucja sub signo & położone Skarżyńskiego łomżyńskiego przymówienie się i odpowiedź jemu króla Jmści, równie jak to poniższe króla Jmści przymówienie się uprzedziło konstytucją sub nr 19, bo król Jmść przed samym zadecydowaniem jej te słowa powiedział: Lubo mam prawo po sobie, że nominacja posłów do dworów zagranicznych do mnie należy, okazując to jednak stanom sejmującym, że chcę być zawsze jednomyślny z narodem, gdy słyszę wolą narodu za JP Wojną, na ten raz mojej prerogatywy odstępuję.

Kossakowski biskup inflancki interlocutorie przymówił się, że gdy jeden projekt załatwiony został wydany do ministrów zaleceniem, aby podobnym sposobem i drugi był ukończonym, doprasza się sejmujących stanów. Do czego i król Jmść gdy się przychylił, czytany był projekt zalecenia pieczętarzom krajowym wygotowania projektu instrukcji dla deputacji wyznaczyć się mającej do negocjowania z ministrem petersburskim.

JP marszałek sejmowy dał głos sekretarzowi sejmowemu do czytania projektu zalecającego kanclerzom ułożyć projekt instrukcji dla delegowanych do traktowania z dworem petersburskim, któren sekretarz przeczytał.

Drewnowski łomżyński sprzeciwił się projektowi na piśmie, a żądał ustnego tylko zalecenia, albowiem mówił on, taki projekt będzie legitymował delegacją, która jeszcze nie jest wyznaczona.

Marszałek sejmowy i Ankwicz krakowski dowodzili potrzebę wydania na piśmie takowego zalecenia. Nareszcie JP Drewnowski odstąpił swojej opozycji, ale natomiast z Wilamowskim zakroczymskim stawali mocno, aby negocjacje razem z obu dworów ministrami czyniły się przez wyznaczyć się mającą delegacją.

Mimo tę uległość JP Drewnowskiego Ciemniewski rożański zabrawszy głos mówił przeciwko wydać się mającemu na piśmie zaleceniu pieczętarzom, żądając takowego im tylko słownie.

Ten wniosek był przyczyną JP marszałkowi tak się tłumaczenia, że gdy sejmujące stany zatrudniają się zadecydowaniem dwóch projektów na piśmie do deliberacji podanych i z niej wyszłych, z których to już jeden przez wyrok stanów na piśmie wydany już ukończony został, równym więc sposobem i drugi ukończonym być powinien. W tym miejscu JP Ankwicz krakowski wniósł do zalecenia wydanego wyżej, stosując się do wniosku JP Skarżyńskiego łomżyńskiego, aby szczególniejszą intymacją mieli ministrowie nasi nad innych ci, co są przy dworach petersburskim i berlińskim.

Skarżyński łomżyński oponując się temu projektowi, żądał głosu. Lecz król Jmść mówić zaczął, oświadczając chęć swoją łączenia się w myślach patriotycznych z sejmującymi i o pozwolenie na przejście tego projektu wstawiał się. Za czym JP sekretarz czytał jego, ale z zaburzeniem się Izby znacznym nie zgodzono się na niego.

Książę Sułkowski kanclerz WKor. mówił, iż nie zastanawiając woli stanów sejmujących w wydaniu kanclerzom zalecenia do wygotowania projektu instrukcji deputowanym oświadcza, iż ci znają swoje obowiązki i muszą to dopełnić, co im stany sejmujące zalecą. Żądał tylko przedłużenia czasu z tego powodu, iż rzecz dyplomatyczna potrzebuje namysłu niemałego.

Gołyński czerniechowski prosił o poprawę w przeczytanym projekcie, tj. w tym miejscu, gdzie się mówi dla deputacji, zamiast wyznaczyć się mającej położenia słowa projektowanej.

Ożarowski kasztelan wojnicki zastanawiając się nad nieczynnością Izby ubolewał nad tym, a bardziej jeszcze nad przewidzeniem swoim nierównie większej straty czasu da przyczynę projekt instrukcji, gdy każdy punkt jego wprzódy będzie w Izbie roztrząsanym, a potem decydowanym. Z tych powodów rozwodząc się nad marną zwłoką czasu radził i zaklinał sejmujących przyspieszać roboty sejmowe.

JP marszałek sejmowy oświadczył, iż chcąc już koniecznie załatwić spory tak długo w Izbie trwające, a właśnie uszczerbek zdrowia JKMści przynoszące przez tak ciągłe na sesji dosiadowanie, rozwiązać one musi per turnum. Chociaż to wiele głosów daje się słyszeć żądających deliberacji. To powiedziawszy właśnie zaraz marszałek wezwał deputacji konstytucyjnej, aby projekt ten tak poprawiła, jak JP Gołyński czerniechowski żądał. Po czym kazał go czytać JP sekretarzowi w tej treści, aby projekt do instrukcji dla proiective żądanej deputacji był wygotowanym od pieczętarzów, stosujący się do negocjowania z ministrem dworu petersburskiego i na następną sesją przeniesionym.

Na to Wilamowski zakroczymski i inni stronnicy pruscy nie zezwalali żądając, aby łączne było z obu dworami uchwalone traktowanie.

Na to ich burzliwe wniesienie Narbutt lidzki odpowiedział, aby to zalecenie ułożenia instrukcji proiective do traktowania służyć mającej delegowanym z samym tylko dworem petersburskim, stawając z najtęższą opozycją przeciwko wszelkim wnioskom o łączne z obu ministrami traktowanie i nie dozwalając nawet i wzmianki uczynić w tym projekcie o dworze berlińskim. A gdy na jego wniesienie zgody nie było, prosił o podanie propozycji ad turnum.

Mimo to oświadczenie się Wilamowski zakroczymski, Drewnowski łomżyński za Prusakiem gardłowali, łącznego domagając się traktowania.

Król Jmść odpowiadając na żądanie oświadczone chcących łącznej negocjacji z obu dworów ministrami, tj. petersburskim i berlińskim, oświecił głosem swoim Izbę, iż obiekt do negocjacji z Moskwą jest inny, a z królem pruskim cale inny i odmienny, przeto rzekł: żądam, aby już ten projekt, jak jest podany, tak i przechodził.

Marszałek sejmowy oświadczywszy, że i sam był tego zdania i jest nawet teraz w tym przekonaniu, iż z obydwoma dworami łączne powinno być wyznaczone traktowanie, ile że obydwóch dworów ministrowie łącznie noty podają i jeden obydwa obiekt mają, z tym wszytkim powodując się natchnieniami Izby i wolą JKMści, że nie zachodzi zupełna zgoda myśli dać ad turnum taką propozycję, czyli podany projekt zalecenia WW pieczętarzom ma być przyjęty z dodatkiem i dworu berlińskiego, lub bez dodatku; ma być przyjęty z dodatkiem i dworu berlińskiego affirmitive, ma być przyjęty bez dodatku i dworu berlińskiego negative.

Drewnowski łomżyński na to podanie propozycji tak się tłumaczył, że położenie ziemi jego tak blisko graniczącej z królem pruskim w słuszną go wprawuje obawę. Nie może więc z tego powodu pozwolić na zalecenie oddzielnego traktowania, a zatem przychyla się na rozwiązanie tej kwestii per turnum.

Po ogłoszeniu wyżej położonej propozycji senatowi przez JKs. Wołłowicza referendarza lit. zaczął senat turnować tym kształtem, jak następują vota z oblaty wyjęte, co i w poniższych turnach zachowane będzie, aby czytający wiedzieli, kto jakie dał zdanie.

Turnus senatu. Kossakowski biskup inflancki negative. Kossakowski wojewoda witebski N. Ożarowski kasztelan wojnicki affirmative. Suchodolski kasztelan smoleński N. Marszałek WKor. Mniszech N. Marszałek WLit. Tyszkiewicz N. Hetman WLit. Kossakowski N. Kanclerz WKor. Książę Sułkowski A. Podkanclerzy lit. Plater N.

Turnus stanu rycerskiego.
Krakowscy: Ankwicz A, Dębiński A, Ożarowski A, Głębocki A, Grodzicki A, Bobrownicki A.
Wileńscy: Jazdowski N, Gorski N.
Oszmańscy: Hutorowicz N, Kulwiec N, Biekuński N, Chodźko N.
Lidzcy: Szyszko N, Narbutt N, Aleksandrowicz N, Skinder N.
Wiłkomierscy: Kuczewski N, Nowomiejski N, Bolcewicz N, Walentynowicz N.
Brasławscy: Kadłubicki N, Rudnicki N.
Sandomierscy: Załuski A, Jankowski N, Raczyński N, Ożarowski N, Gosławski N, Bleszyński N, Służewski N.
Troccy: Godaczewski N, Kleczkowski N, Szotkowski N, Karłowicz N.
Grodzieński: Żyniew N.
Kowieńscy: Blinstrub N, Domeyko N, Kozakowski N.
Upiccy: Brunow N, Kombar N.
Żmudzcy: Giełgud N, Białozor N, Billewicz N, Kossakowski N, Chrząstowski N, Puzyna N.
Chełmscy: Kunicki N, Suffczyński N.
Wołyńscy: Skarżyński N, Walewski A, Szemioth N, Podhorski N.
Smoleńscy: Aleksandrowicz N, Syruć N.
Starodubowscy: Romanowicz N, Szwykowski N.
Lubelscy: Miączyński A, Stoiński N, Zaleski N, Brzeziński N, Obniski N, Gałęzowski N.
Bełzcy: Cieszkowski N, Orański N, Dunin-Łaskarzewski N, Rokossowski N.
Płoccy: Dębowski N, Szydłowski N, Karski N, Grzegorzewski N.
Nowogrodzcy: Łopott N, Wojniłowicz N, Miternowski N, Tuhanowski N.
Słonimscy: Czudowski N, Niezabitowski N.
Wołkowyscy: Zabiełło N, Suchodolski N.
Czerscy: Staniszewski N, Ostroróg A.
Warszawscy: Bieliński marsz. sejm. A, Klicki N.
Wizcy: Rakoski N, Choknowski N.
Wyszogrodzcy: Mikorski N, Bogucki N.
Zakroczymski: Wilamowski A.
Ciechanowscy: Szydłowski N, Gostkowski N.
Łomżyńscy: Drewnowski A, Skarżyński N.
Rożańscy: Młodzianowski N, Ciemniewski N.
Liwscy: Oborski A, Krasnodębski N.
Nurscy: Zambrzycki N, Dzierzbicki A.
Drohiccy: Zaleski N, Pudłowski N.
Bielscy: Ołdakowski N, Dragowski N.
Rawscy: Kamocki A, Descour N.
Sochaczewski: Skarbek A.
Gostyńscy: Włodek N, Lutoborski N.
Brzescy Litewscy: Kurzeniecki N, Skirmunt N, Orda N, Ksżę Lubecki N.
Inflanccy: Jozofowicz A, Snarski A, Szteyn A.
Czerniechowscy: Rohoziński N, Gołyński N, Fabrycy N, Łabarzewski A.

Po obliczeniu wotów ogłoszona została pluralitas z senatu: affirmative dwa, negative siedem; ze stanu rycerskiego: affirmative dwadzieścia dwa, negative sto. Złączonych wotów senatu ze stanem rycerskim affirmative było 24, negative 107.

Po takowej większości głosów stanęła następująca konstytucja, którą czytał JP sekretarz: ,,Zalecenie WW pieczętarzom ON: gdy ważność okoliczności wyciąga dokładnego porozumienia się z dworem petersburskim, przeto my król za zgodą skonfederowanych sejmujących stanów zalecamy WW pieczętarzom ON, aby ułożyli projekt instrukcji dla deputacji do takowego porozumienia się proiective żądanej".

Po której przeczytaniu król Jmść dając czas JPP pieczętarzom do wygotowania projektu instrukcji i odpoczynkowi sejmujących osób sesję sejmową do dnia 28 czerwca na zwyczajną godzinę zasolwować kazał, a z tej przyczyny dnia 27 czerwca sesji nie było, ale na prowincjonalnych sesjach układano projekt instrukcji dla deputowanych.


Copyright 1998 by Biblioteka Kórnicka PAN and Centrum Elektronicznych Tekstów Humanistycznych