Wstęp
Sesje
Mowy
Noty
Projekty
Traktaty
Nominacje
Tabele
Przypisy


Głos

Jaśnie Wielmożnego Zaleskiego

Pisarza Grodzkiego Łukowskiego, Posła Województwa Lubelskiego

dnia 26 czerwca na Sejmie w Grodnie agitującym się w Złączonych Izbach miany

Najjaśniejszy Królu, P.M.Miłł.

Prześwietne Skonfederowane Rzpltej Sejmujące Stany!

Znam to dobrze i każdy z nas czuje, iż jesteśmy pod przemocą, że ulegać tej przemocy bezsilność narodu nam każe, a więc w oczach całej Europy stawamy, że woli własnej i prawdziwej mieć nie możemy; w takiej więc przemocy zostając, na jakim fundamencie upór czyniemy w wyznaczeniu delegacyi i sprzeciwiać się chcemy mocniejszym od nas, gdybyśmy byli i w równych siłach, i w samej nawet wojnie zostając, delegacyi od traktowania usuwaćbyśmy nie mogli, z tą tylko różnicą, że wtenczas woli naszej bylibyśmy panami, dziś zaś woli naszej mieć nie możemy. Uważajmy więc czym ten upór nasz i sprzeciwienia się popierać będziemy. Jeżeli to czyniemy dla okazania gwałtu przed innemi Potencyami, a któraż Potencya go nie widzi? Jeżeli dla tego, abyśmy wolą naszą nie legalizowali zabory powtórne, i nie zdawali się odstępować od Traktatu 1773 roku, a gdzież między tak słabą Potencyą (jaką się stała Polska) a ogromnemi w siłach otaczającemi ją Potencyami najsolenniejsze traktaty twierdzę swoją mieć mogą, mamy świeży przykład z traktatu 1773. roku z trzema Potencyami zawartego, że jest stargany, że nas nie zasłania od przemocy, jeżeli ten traktat, do którego Mocarstw powtórny zabór nam czyniących nie wiąże, a jakżeby ten traktat, do którego zawarcia teraz przymuszeni jesteśmy, wiązać nas mógł kiedy, gdy go pod szczękiem obcego żołnierza broni zawierać będziemy, w moim zdaniu, jeżeli kiedy los szczęśliwy dla nas być może, jeżeli te ogromne Potencye nas otaczające do powstania z bezsilności przeszkadzać nam kiedy nie będą, lub zmiana obrotu rzeczy, gdybyśmy złączeniem się z Potencyą Moskiewską jej potęgą wsparci zostali, z którą postrzegamy, iż koniecznie łączyć nam się potrzeba. Zapewne wtenczas prawa narodów za nami mówić będą, wtenczas nie wysilone pozory (które teraz przeciwko nam są użyte), ale czysta prawda wydobędzie się na wierzch, wszelkie legalizacye łamać zdoła i potrafi, jeżeli zaś z bezsilności (w którą wprowadzeni jesteśmy) przemoc powstać nam już nie dozwoli, na cóż się przyda w uciskach uciski pomnażać, zawsze powtarzać będę, że w siłach krajowych będąc słabemi okazaliśmy się, a zupełnie siły mając sobie odjęte, męstwa używać chcemy, uporem naszym sprzeciwiamy się i gniewamy, a gniewając o litość prosiemy, rzecz jedna drugiej przeciwna, pogodzić się nigdy nie może.

Najjaśniejsze Stany! Zastanówmy się do jakiego końca dążemy, czyli ta gorliwość niewczesna i bezsilny (bo tylko w słowach) ratunek Ojczyzny miejsce mieć będzie w patriotyzmie i czyli dla Województw naszych ciosów większych nie ściągniemy? Bądźmyż pierwej zapewnionemi, czyli siłą tej Potencyi, do której kołatamy, wspierani będziemy choć w części, w tenczas o sposobie ratunku pomyśleć byśmy mogli; w moim przekonaniu wielkiego w Ojczyźnie męża godnego zawsze z sentymentów i o dobro Ojczyzny gorliwego Senatora JW. Ożarowskiego Kasztelana Wojnickiego głos, zdrową, prawdziwą i skuteczną dla Ojczyzny radę w sobie zawierający, uwielbiam i do zdania jego przyłączam się.


Copyright 1998 by Biblioteka Kórnicka PAN and Centrum Elektronicznych Tekstów Humanistycznych