![]() |
|
![]() | |||||||||
J.W. Stoińskiego Posła Lubelskiego na Sesyi Sejmowej dnia 11 lipca miany Pamięć przysięgi wykonanej Bogu i Ojczyźnie wzbrania do serca cnotliwego Polaka przystępu bojaźni, jako przemoc w pogróżkach wskazuje z nieszczęściem Ojczyzny, własnego porównywać nie mogę z jej upadkiem i ruiną niech będę zniszczony. Moc religii słodzi krótkość dni moich nadzieją szczęścia, którym Bóg cnotę nadgrodzić obiecał. Pewien jestem, że ten krok postrachu, nie ostatni raz będzie użyty, przyjdzie czas ratyfikacyi, podobnie jak dziś grożeni będziemy. Wszystko więc jest jedno, czyli dziś, czyli jutro, prędzej lub później, nie mając przedsięwzięcia zmienić przekonania, być celem przemocy. Nie może ten zamach byc dzielniejszym nad wydarcie życia i majątku. Ja mej Ojczyźnie więcej winien jestem, więcej dać nie mogę, chętnie co mam, życie poświęcam. - Niech trupem padnę, przysięgi nie złamię, Ojczyzny nie zdradzę, na złamanie prawa ustanowionego, że nie pozwolę, oświadczam się.
| |||||||||||
![]() |
|
![]() |