Wstęp
Sesje
Mowy
Noty
Projekty
Traktaty
Nominacje
Tabele
Przypisy


Głos

Jaśnie Wielmożnego Antoniego Karskiego

Posła Województwa Płockiego

dnia 9 lipca miany

Najjaśniejszy Królu, Panie Mój Miłościwy!

Prześwietne Rzpltej Sejmujące Stany!

Daleki od uprzedzenia, nie uniesiony osobistym interesem, dozwólcie Najjaśniejsze Stany, otworzyć myśl moją, i powiedzieć co przekonanie własne dyktuje.

Powołania naszego jeden był zamiar, jednym być winniśmy zajęci duchem, a zatem każdy z nas w okoliczności Ojczyzny względnie wszystkich i wszyscy względnie jednego jednakowemi znajdować się mamy.

Nie bez podziwienia patrzyć mi przychodzi na rozróżnione umysły Stanów Najjaśniejszych w punkcie wybrania deputowanych, bo z tej niejedności konieczność czytać każe jednych złe, dobre drugich chęci, gdyż te jeśliby jednemi były, nie winny znajdować tak w pierwszych, jak drugich oporu. Powiedzieć jednak muszę, iż projekt wskazujący obieralność z ogółu sejmujących położony być widzę z prawem, słusznością, a nawet i delikatnością. Wnijdźmy na moment w postać delegacyi, a tam znajdziemy, abyśmy tylko w uporze nie trwali przekonanie.

Wszyscy jeden znaczemy charakter, jednaką piastujemy władzę, a możnaż wybraniem kilku osób odsunąć cały skład?

Delegacya jeżeli ma zbawić Ojczyznę, za cóż wydziałem tej ufności kilku osobom impositive krzywdzić wszystkich, jeżeli zaś ma zgubę przynieść (czego się spodziewać nie mogę), jakże ochronieniem wszystkich kilka osób cisnąć pod cechę hańby? Nie, Stany Najjaśniejsze! Dogodzim wszystkiemu, gdy przez listę wybór uczynim, zabezpieczym oraz sposób zwyczajny wybierania osób do dykasteryów, który takim sposobem zostałby złamany, i odpychałby najpierwsze zasługi, a zatem jestem za projektem JW. Łomżyńskiego, o którego przeczytanie dopraszam się.


Copyright 1998 by Biblioteka Kórnicka PAN and Centrum Elektronicznych Tekstów Humanistycznych