Wstęp
Sesje
Mowy
Noty
Projekty
Traktaty
Nominacje
Tabele
Przypisy


Głos

Stoińskiego lubelskiego

dnia 23 Novembris

Mówić za prawami dawnemi a użytecznemi dla kraju całego, jest to powinność każdego posła i poczciwego obywatela. - N.K.P.M.Miłł. na prawach i przywilejach stoi całość narodu, ta to jest jedyna tylko tarcza, którą się naród od wszelkich niepomyślności zabeśpiecza. Zaprzysiągłeś W.K.Mość w Paktach Konwentach utrzymanie wszelkich przywilejów miastom służących, a ten projekt, który teraz jest o żydach, widzę być wyraźnie przeciwnym przywilejom miasta Warszawy. Winieneś go, Miłościwy Panie, odrzucić i do odrzucenia stanom wystawić powody, bo jest wyraźnie przeciwko twojej przysiędze, Najjaśniejszy Królu. W.K.Mość jesteś najpierwszym i najwyższym panem miast, pod twoją protekcyą i pod twoim imieniem żyją miasta, winieneś je przeto najszczególniejszą swoją bronić i zasłaniać opieką. - Mówiąc za miastem Warszawą, mówię za prawami twemi, Miłościwy Panie, które jako święte i poprzysiężone, naruszone być nie powinny. - Widocznym świadkiem jestem jako obywatel i ziomek wdztwa lubelskiego, jak smutny jest stan tego stołecznego miasta wdztwa mego, które nacisk żydostwa dotąd miasto w niwecz obrócił i obalił. Obawiam się tych smutnych konsekwencyi, aby na miasto stołeczne rezydencyonalne Królów Polskich podobne nie padły klęski. - A zatem protestując się uroczyście przeciwko temu projektowi, prawa i przywileje miastu Warszawie gwałcącemu - na decyzyą onego nie pozwalam.


Copyright 1998 by Biblioteka Kórnicka PAN and Centrum Elektronicznych Tekstów Humanistycznych