Wstęp
Sesje
Mowy
Noty
Projekty
Traktaty
Nominacje
Tabele
Przypisy


Dzień 25 septembra

Sesja 67

Jak tylko król JMć przybył do sali sejmowej, wraz JP Frankowski poseł podlaski mówił w te słowa: v. nr 1.

Marszałek sejmowy odpowiadając mu oświadczył, iż prywatne naradzenie się nie sądzi być ani użytecznym, ani stosownym, a w tym miejscu nie inaczej tylko publicznie w głosie uwagi jego żąda mieć przełożone.

Stoiński lubelski mówił: iż przez okazaną przemoc nad uwiezionemi posłami doświadcza naród krzywdy, prawo gwałtu, a my w składzie sejmu będący wzgardą i hańbą przyodziani jesteśmy. Znam izbę być in passivitate, bo w takowej postaci sejmować nie byłoby przyzwoicie, niech więc albo ogólnie wszytkich równy los dosięga, albo gdy się już zadosyć stało woli obcej w uskutecznieniu jej rozkazów, przynajmniej radzić o sobie względem wewnętrznego urządzenia będzie nam dozwolono. Do czego równie jak do żadnej czynności, pokąd posłowie uwiezieni nie powrócą się, potąd na mocy prawa nic czynić nie dopuszczę i sesji zagajać nie dozwolę.

Takowy wniosek licznie przez posłów poparty został, a w zamieszaniu znacznym zewsząd jednogłośnie odzywano się.

Tyszkiewicz marszałek WLit. tak się tłumaczył: v. nr 2.

Po przełożeniach uczynionych izbie pozwolono przystąpić do zagajenia sesji, za czym rzekł marszałek sejmowy: zagajam sesją i oczekuję woli WKMci i najj. stanów zapytując się, od jakiej ją materii rozpocząć mamy.

Frankowski podlaski mówił: ponieważ w celu podniesienia projektu mego zagajoną jest sesja, podaję mój projekt, aby nota podana była do JP ambasadora rosyjskiego, iż by koledzy nasi wywiezieni powrócili do grona prawodawczego, zamawiając sobie, iż mam drugi projekt, który przy rozpoczęciu przyszłej sesji ma być czytanym.

Grodzicki krakowski mówił: nie potrzeba nam szkrupulatnej legalności w tak nieszczęśliwej pozycji szukać, ale dosyć jest, żeś WKMć na czele związku teraźniejszej konfederacji grodzieńskiej, który w sejmie jest zawarty. Dopełniony gwałt na członkach tegoż sejmu konfederackiego, zgwałcone prawo nasze na dniu 6 lipca zapadłe, a zatem nie zostaje, jak aby to zgromadzenie nasze obelżone jako konfederackie, choć nie jako sejmowe, dało zalecenie JPJP pieczętarzom, aby ułożyli notę do JP ambasadora, aby nam posłów porwanych powrócić raczył. I w tej mierze stosowny podaję projekt.

Czytał zaraz JP sekretarz takowy projekt, a po przeczytaniu jego na zapytanie JP marszałka, czy jest zgoda, aby to zalecenie podpisanym zostało, jednomyślna znalazła się.

Stoiński lubelski pytał się JP marszałka, azali okoliczności na dniu onegdajszym zdarzone zostały komunikowane ministrom dworów zagranicznych.

Marszałek odpowiedział na to: że byłoby już takowe żądanie uskutecznionym, gdyby w tym rozkazy od stanów były wydane.

Książę Sułkowski kanclerz WKor. także tłumaczył się na to zapytanie temi słowy: zawsze gotów byłem w dopełnieniu rozkazów najj. stanów, gdyby zaszło o to zalecenie, równie też chętnie i dzisiejszy nakaz uskuteczniłbym niezwłócznie. Lecz gdy ułożenie w tej mierze noty jest pracowite i potrzebuje czasu, upraszam więc WKMci, abyś gdy już dziś nic w izbie przechodzić nie może, dozwolił mi czasu do jutra, a sesją solwować na dzień następujący raczył.

Ogiński podskarbi WLit. mówił w te słowa: v. nr 3.

Król JMć rzekł: bardzo światłe zdanie JP Ogińskiego podskarbiego WLit. trafiło do przekonania mojego. I z mojej strony radzę, aby używać wyrazów najostrożniej, nie strasząc zniszczeniem sejmu. A gdy na dniu dzisiejszym nic zrobić nie możemy więcej nad zalecenie uczynione kanclerzom, zgadzam się, abyśmy dając czas tymże ułożenia noty do jutra od dalszych wstrzymali się czynności.

Tuhanowski nowogrodzki, Kimbar upicki, Jankowski sandomirski, Stoiński lubelski, Bogucki wyszogrodzki, Frankowski podlaski na fundamencie dawniejszego zalecenia żądali wszytkich not, a nawet i deklaracji stanów ministrom wszytkich dworów zagranicznych komunikowania.

W czym marszałek sejmowy, gdy się zapytał izby o zgodę na takowe zalecenia, ta powszechna okazała się.

Zaraz sesja od tronu solwowaną została na jutro na godzinę 4 po południu.


Copyright 1998 by Biblioteka Kórnicka PAN and Centrum Elektronicznych Tekstów Humanistycznych