![]() |
|
![]() | |||||||||
Dzień 16 septembra
Sesja 62
Po przybyciu JKMci do sali sejmowej i zgromadzeniu się do niej
sejmowych stanów, a nawet w przytomności dosyć licznie zgromadzonych
arbitrów, zagaił JP Bieliński marszałek sejmowy temi
słowy sesją: v. nr 1 Po ukończonym głosie oddał akt konfederacji grodzieńskiej do przeczytania JP sekretarzowi. Ale gdy przestrzeżono, że takie w złączonych izbach akta czytać się powinny przez ks. referendarza, zalecił JP sekretarzowi oddać wspomniany akt do czytania JMKs. referendarzowi. Dopraszano się w tym czasie licznie o głosy, a Mikorski wyszogrodzki powiedział: chociaż zdaje mi się, że w tej nowej konfederacji nie będę na żadnym stopniu, proszę jednak WPana, MPanie marszałku, gdyby mi wraz po przeczytaniu aktu głos był dany. A o takież same głosy Ciemniewski rożański i Krasnodębski liwski dopraszali się.
Czytał JMć ks. Wołłowicz referendarz W.Ks.Lit. akt konfederacji
grodzieńskiej na dniu 15 septembra utworzonej w tych
słowach: v. nr 2 Po przeczytaniu dopraszano się najusilniej o głosy. A w tym zamieszaniu ministerium zawołanym zostało od tronu, skąd JP Moszyński marszałek WKor. doniósł stanom, że Najj. Pan mówić będzie. Jakoż król JMć mówił temi słowy: gdy w tym akcie dopiero przeczytanym doznałem nowego dowodu od stanów sejmujących przychylności w oddaniu mnie nominacji osób tak do wszytkich dykasteriów jako i też deputacji, czuję się w obowiązku zacnym stanom wdzięczność moją oświadczyć. A że ten sam akt cały senat i ministerium do sądów sejmowych umieszcza, ze stanu zaś rycerskiego obranie ich na prowincjonalnych sesjach nakazuje, przeto sądzę, iż dzień jutrzejszy temu oborowi poświęconym zostanie. A z tej przyczyny sesją dzisiejszą do dnia pozajutrzejszego na godzinę 4 po południu solwuję.
| |||||||||||
![]() |
|
![]() |