|
|
| |||||||||
|
Szydłowskiego Posła Płockiego przy pierwszym wotowaniu dnia 17 lipca Próżno jest, Przezacne Stany, gwałtem i musem się zasłaniać. Nie widzę ja tu w tej Izbie obcego żołnierza, ani przemocy tej, na którą składamy winę własną. Lecz gwałt od własnych rodaków czyniony, jest sesyi dzisiejszej towarzyszem. Gwałt prawu, gwałt, wołam, trudniejszy niż do zniesienia; nie lękam go się, śmiało i bez żadnej bojaźni daję negative. Byłem pod Laską o sąd proszący; nie słuchany. Między projektami propozycya winna była być uformowana. Protestuję się, gwałt prawu, gwałt Izbie Prawodawczej dzieje się.
| |||||||||||
|
|
|
|
