Wstęp
Sesje
Mowy
Noty
Projekty
Traktaty
Nominacje
Tabele
Przypisy


Głos

Jaśnie Wielmożnego Imć Pana Antoniego Kleczkowskiego

Posła Województwa Trockiego

na Sessyi Sejmowej dnia 25 czerwca roku 1793. miany

Najjaśniejszy Królu, Panie Nasz Miłościwy!

i Prześwietne Zgromadzone Sejmujące Stany!

Ten jest charakter narodu, któremu panujesz, Miłościwy Królu, że się oddzielać nie umie od Króla swego tam, gdzie przykład, gdzie gorliwość, gdzie stałość jego umysłu, o dobro Ojczyzny, o całość kraju, o los obywateli, o szczęśliwość ogólną narodowi przewodniczy.

Tego, Miłościwy Królu, masz dowód rzeczywisty w sejmie teraźniejszym, kiedy ciągłe głosy tłumaczą chęci i ofiarę każdego, do ocalenia Ojczyzny i współbraci swoich, kiedy przejęci czułością twoją, pełnym wdzięczności sercem, mieliśmy rozkosz wśrzód dziękczynienia, ojcowską jego całować rękę.

Idzie tu, Miłościwy Królu, o los braci naszych, idzie o los nasz własny, bracia od nas oddzieleni, przestają być wolnemi, my pozostali bez nich, być szczęśliwemi nie możemy, a tak w tym rozłączeniu, i my i oni straty nienadgrodzone liczemy.

Czułość Waszej Królewskiej Mości, przechodząc do serc naszych, pomnożyła naszą gorliwość, z którą nie dość mam się oświadczyć, wstydby nam było, gdybyśmy w ostatku, nie do zachowania współbraci, lecz do ocalenia własnych widoków szukali śrzodkujących sposobów, wstyd by nam było, gdybyśmy z naszego zwolnili postanowienia, i Waszej Królewskiej Mości odstąpili w tym przykładzie, gdy całą z siebie dla narodu czynisz ofiarę, gdy przez otwartą determinacyą twoją, żadnych dla siebie nie zostawiłeś względów.

Wolne od osobistości przedsięwzięcia nasze, wsparte są twoją determinacyą. Twoja determinacya, Miłościwy Królu, wspiera się na wielkości duszy, i stałości umysłu jego, te są mocne filary postanowienia twego, te gdy się zachwiać nie mogą, my onemi wsparci, nadto jesteśmy bezpiecznemi, od wszelkich do wzruszenia i zachwiania naszego, użytych sposobów i usilności.

Lecz po cóż się nam rozwodzić, albo dla utwierdzenia przedsięwzięcia, waszej Królewskiej Mości, które w sercu jego grunt swój początek znajduje, albo dla pomnożenia gorliwości naszej, która więcej dziś stałości, niżeli potrzebuje zapału.

Zwracam więc moją uwagę do, tego, czego od nas w podanych notach chcą, i co nam czynić należy.

Powtórzone są nalegania, żebyśmy naznaczyli delegacyą, ktokolwiek pamięta skutki, jakie sprawiła 1773 roku delegacya, wzdryga się na delegacyi wspomnienie, przecież nie to nazwisko delegacya, lecz władza do nich przyłączona była szkodliwa.

Dziś gdy do traktowania rzeczy z zajęcia prowincyów wynikłych żądana jest delegacyą, których ustąpienia ani serca, ani prawa nie mamy, nie widzę potrzeby wyznaczenia jej, na sposób 1773 roku.

Lecz mamy Pieczętarzów, którzy właściwie z urzędu swojego wyznaczonemi być mogą.

Jakie zaś prawidła ci delegowani mieć mają? Wiele objektów zajmować nie możemy, gdy te jedne, nieodmienne jest nasze postanowienie, iż zajętych prowincyów cessyi nie uczyniemy. - Idzie zatym do zwrócenia onych. - Obu Dworów Ministrom, Delegowani Pieczętarze uczynić mają przełożenia. - Które czyniąc wezmą za fundusz traktat 1768 i 1775. Traktat 1768 odpowiada na te przyczyny, które dziś zaboru, kładnie Najjaśniejszej Imperatorowy Ambasador. - Gdy traktatem 1768 roku, że tytuł całej Rosyi, na uszkodzenie prowincyi Rzpltej być brany nie może, najuroczyściej zaręcza i zabespiecza, traktatem 1775 podziałowym, taż Najjaśniejsza Imperatorowa, wyrzeka się pretensyów, jakie tylko immaginowane być mogą. - Dalszym poparciem, są deklaracye Najjaśniejszej Imperatorowej, przy związku Konfederacyi wydane, na których Króla Pana naszego Miłościwego i całego narodu położone są ufności.

Króla zaś Imci Pruskiego roku 1790 alians zawarty, i jego w tymże roku i później w 1791 gdy się w zeszłym Sejmie materya Gdańska toczyła, najsolenniejsze dalekich, od uszkodzenia Rzpltej intencyi, oświadczenia, są nadto wyraźnymi w rzeczy naszej dowodami.

Te są w przekonaniu moim do postępowania naszego prawidła, i takiej żądam delegacyi, udzielnej zaś delegacyi przez nominacye z Senatu, i z stanu Rycerskiego, nie widzę potrzeby i przyzwoitości, gdy do traktowania interesów zagranicznych, jakom powiedział, mamy udzielne z prawa, które instrukcye nasze mają być opatrzone, Dyplomatyczne Corpus. - Pomnożenie liczby delegowanych, lub sformowanie innego Corpusu, jest to pomnożenie zbyt wielu nieprzyzwoitości.

Wyznać powinienem, co jest w publiczności rozniesionym. - Jakobyśmy snując w tym zamęcie partykularne pożytki, życzyli delegacyi, i w niej być umieszczonymi, czynili aż do podłości za sobą starania.

Wolne jest od skazy serce moje, nie tylko abym był delegowanym, nie myślę ale, wszystkich JWW. Kolegów błagam i proszę, żeby się do tej delegacyi na samych WW Pieczętarzów zgodzili i przestali.

Wszakże jaka instrukcya dla delegowanych, i rzecz do instrukcyi, pierwszym być powinna uwagi naszej objektem, tak też rozumiem i wnoszę, że pierwej do układu instrukcyi, niżeli do delegacyi przystąpić powinniśmy. Jeżeli zgodziemy się na instrukcyą, w ten czas zgodziemy się łatwo na delegacyą, gdy się na instrukcyą nie zgodziemy, cóż znaczyć będzie delegacya bez instrukcyi? Albo więc wprzódy ułóżmy instrukcyą, albo łączmy instrukcyą razem z projektem delegacyi, tak iżby jedno od drugiego nie było oddzielone. To jest zdanie moje, przy którym stać będę nieodmiennie, i które dla usprawiedliwienia mojego w aktach złożę.


Copyright 1998 by Biblioteka Kórnicka PAN and Centrum Elektronicznych Tekstów Humanistycznych