Wstęp
Sesje
Mowy
Noty
Projekty
Traktaty
Nominacje
Tabele
Przypisy


Mowa

Załuskiego posła sandomirskiego w Senacie miana

Najjaśniejszy Królu, Panie Miłościwy!

Takie są zwykłe losu zdarzenia, że nadspodziewane okoliczności ciągną za sobą nieprzewidziane skutki, ciężkie choroby gwałtownego wymagają lekarstwa. Zagrożona Polska z nagła otaczającym ją niebeśpieczeństwem, ujrzała się w potrzebie nieodwłócznego Sejmu, jako najstosowniej wynikłym zdarzeniom zaradzać mogącego. Zawołany naród stanął w swych reprezentantach w dniu wolą WKMci przeznaczonym, lecz odłączony na czas prawem z utęsknieniem pragnie rychłego do boku Pańskiego przystępu. Ile radością napełnione serca przywiązanych dzieci z każdego zbliżenia się do łona dobrego i ukochanego ojca, tyle równie doznawa przykrości stan rycerski, gdy na wstępie obrad sejmowych oddzielonym być się widzi od oblicza łaskawego i dobroczynnego Króla. Oczekiwane skrócenie tak przykrych momentów tym jest pożądańsze, im potrzeba łączenia wspólnych do troskliwych usiłowań WKMści jest widoczniejsza, im bardziej wystawione Uniwersałem twoim Najjaśniejszy Panie gwałtowne kraju okoliczności wskazują konieczność pośpiechu zaradzenia onym. Zgromadzony skonfederowany stan rycerski w uskutecznieniu prawa o porządku sejmowania po zagajeniu JW JP. Ankwicza posła wdztwa krakowskiego, jako pierwszego z prowincyi małopolskiej, po dopełnieniu zwykłych formalności przystąpił do obrania Marszałka Laski koła swojego, do której piastowania jednomyślnemi głosy wezwany JW Bieliński cześnik koronny, poseł ziemi warszawskiej. Wybór ten z zaufania Izby całej pochodzący, jak odpowiada cnotom, znakomitości i zasługom męża tego, tak sprawuje powszechne oczekiwanie WKMci ukontentowania i aprobacyi.

Najjaśniejszy Panie! Kiedy już stało się zadosyć prawu w powołaniu osoby do styru obrad naszych, z miłą chęcią przychodzi mi dopełniać włożonego na mnie i współkolegów moich obowiązku doniesienia WKMci o tej odbytej uroczystości. Wszystko co poprzedzać powinno Izb złączenie ułatwionym zostało. Stan rycerski okazał się godnym oglądać oblicze Pańskie.

Oczekuję zawołania WKMści. Dozwól Miłościwy Królu temu stanowi zaszczytu pracowania w powołaniu swoim pod łaskawym twoim okiem, niech zasilony mądrą WKMci radą i ojcowskim starunkiem usposabia się w roztropne ratowanie nieszczęśliwej Ojczyzny swojej, niech czerpa prawdziwe światło, którego trzymając się, pójdzie drogą w teraźniejszych zdarzeniach najprzyzwoitszą. Przyjmij Najjaśniejszy Panie te moje i współkolegów prośby, a na dowód dozwól przystępu do ucałowania dobrotliwej ręki.


Copyright 1998 by Biblioteka Kórnicka PAN and Centrum Elektronicznych Tekstów Humanistycznych