Wstęp
Sesje
Mowy
Noty
Projekty
Traktaty
Nominacje
Tabele
Przypisy


Głos

JW. Hrabi Ankwicza

Posła krakowskiego

dnia 28 Septembra miany

Gdyby nieszczęścia żadną pomyślnością przegradzane nie były, gdyby one bez żadnej przerwy gnębiły bądź człowieka, bądź naród cały, rozpacz stałaby się w takim położeniu jedynym cierpiącego podziałem i rzekłbym wówczas śmiało, że mi się taż sama moc doradza, która wymierzonym klęskom nie chce położyć tamy. Lecz inaczej postępuje z nami wszystkim władnąca Najwyższego wola i lubo wyroki, które zgłębiać się nie godzi, dotykają częstokroć różnemi ludzi i narody nieszczęściami, taż sama jednak ręka, która dotyka, wznosi się albo do poratowania uciśnionych, albo do wskazania im tego narzędzia, którym się wyręczając chce położyć koniec kary, a razem i dalszego udręczenia.

Taki jest właśnie stan okoliczności naszych, przyciśnieni bowiem okropnemi klęskami, kiedy pod ciężarem onych upadając, rozumieliśmy, że tylko samej rozpaczy oddać nam się należy, aliści w samym tym dziele, z którego wynikły straty nasze, spostrzegać się dają jeszcze śrzodki osłodzenia losu naszego i zapewnienia nadal tego przynajmniej kraju, który jeszcze by mógł skusić chciwość czyją, gdyby mocnemi nie został opatrzony twierdzami.

Z dzieła wyznaczającego deputacyą do traktowania z dworem petersburskim wynikło, mówię, niepomyślne ustąpienie znacznej części krajów Rzpltej Polskiej, którego uniknąć nie można było, lecz toż samo wyznaczenie deputacyi zawiera w sobie ścisły dla traktujących imieniem waszym, Najjaśn. Stany, obowiązek, aby ułożony został traktat wieczystego z Rosyą obrony przymierza, aby z tąż potencyą zaszedł układ o wspólne z handlu korzyści, aby na koniec jej pośrzednictwo wezwane było, końcem zawarcia umowy z dworem berlińskim o handel.

Dopełnienie takowych zamiarów ile interesuje cały naród w widoku wypływających stąd dla niego korzyści, tylo żądano dziś być powinno, jako skutek nawet przyrzeczeń Najjaśniejszej Imperatorowej Imci, których dotrzymanie odpowiada wielkości duszy tej wielkiej monarchini i oznacza, że nas ma za naród niepodległy i godzien sprzymierzenia się z nią na zawsze.

Przynoszę wam przeto, Najjaśniejsze Stany, projekt zalecenia dla JWW. Pieczętarzów O.N., aby stosownie do tych żądań podali notę JW. Ambasadorowi, jestem bowiem w przekonaniu, że ten krok nie będzie nadaremny, a gdy go pożądany uwieńczy skutek, prawdziwe wyniknie stąd dla kraju dobro, i jedyna przeciw wszelkim skądkolwiek jeszcze przyjść mogącym szkodliwym dla Ojczyzny naszej zamiarom położy się tama.

Był czas kiedy wyrzekłeś, Naj. Panie, na sejmie, iż się głośno przyznajesz, że jesteś przyjacielem Naj. Imperatorowej Jejmci najwięcej dla dobra Ojczyzny. Twemi usty niech zostanie potwierdzone to oświadczenie dzisiaj, do którego naród łączy swoje, iż nie zna nic pomyślniejszego dla siebie, jak być poczytanym za stale przychilnego ku tej wielkiej monarchini, która, jak tu powiedziano, było nieraz już miała w ręku swoim losy najpotężniejszych narodów. Widzę ja ogrom wzrastających niektórych mocarstw, ale widzę i upadek innych, patrząc czym są dziś jedni, a czym dawniej byli, nie przypuszczam do serca mego mniemania, aby nam wyroki boskie zakazały spodziewać się powstania.

Wsparci pomocą W. Katarzyny, prowadzeni radą mądrego i ukochanego od nas Króla, zabeśpieczeni dobrą formą rządu, wierni odtąd naszym przymierzom, dalecy na koniec od chęci przeistoczenia praw ojczystych, możemy być szczęśliwemi, a z tego stopnia wewnętrznej spokojności podnoszą się z czasem narody do najwyższego sławy i znaczenia szczytu.


Copyright 1998 by Biblioteka Kórnicka PAN and Centrum Elektronicznych Tekstów Humanistycznych