Wstęp
Sesje
Mowy
Noty
Projekty
Traktaty
Nominacje
Tabele
Przypisy


Przymówienie się

Szymona Szydłowskiego

Posła płockiego na sesyi sejmowej dnia 10 augusta 1793 roku w Grodnie miane

Kilkodniowe milczenie, Przezacne Stany, w którym dotąd nie dla jakiej bojaźni, ale już dla żalu, już dla wstydu zostawałem, dzień dzisiejszy zakończył, i tenże do mówienia dawnym moim zwyczajem, co bym chciał i rozumiał, usta me otworzył.

Nie dlatego chcę mówić, abym nie łącząc serca mego z słowami, łudził tylko pozorem? O gdybym tym mógł dać czytać w duszy mej, iż losy kraju mego milsze mi są nad życie, a życie w ten czas tylko szacowne, kiedy użyteczne być by mogło mej Ojczyźnie. Przeto gdy interes pruski jest wniesiony i zagajony, interes nas wszystkich wybranych na sejm i pozostałych braci dotyczący, gdy idzie o dalsze traktowanie z Najjaś. Królem Imcią pruskim, zamilczeć nie mogę. Bo znam, że na to w wyborze moim obywatele położyli ufność, ażebym o ratunku Ojczyzny i ich losach radził, a nie milczał.

Nie pozwolę zatem Najjaś. Stany, na projekt JW. Włodka posła gostyńskiego, który radzi traktowanie dalsze z Najjaś. Królem Imcią pruskim, gdy tegoż minister stosownej nie przynosi plenipotencyi. I mimo innych wyliczenia pobudek, przyczyn i uwag, które w dopiero przede mną zabranym głosie, godny kolega JW. Skarżyński Łomżyński, jasno, dowodnie i zrozumiale wyraził, mimo mówię tych powtarzania, proszę o podniesienie projektu JW. Suchodolskiego Kasztelana; z tym dodatkiem: iż zawieszamy dalszą negocyacyą dopóty, dopóki tenże minister innej od Króla swego nie okaże nam plenipotencyi.


Copyright 1998 by Biblioteka Kórnicka PAN and Centrum Elektronicznych Tekstów Humanistycznych