tekst oryginalny
tekst modernizowany


Sesyja pierwsza

d[nia] 7. maja

Po odprawionej solennej wotywie w kościele kolegiaty św Jana, którą celebrował Jm ks. Ostrowski biskup kujawski in pr[a]esentia JO księcia Jmci Prymasa, tudzież innych biskupów, senatorów i ministrów, i jako też utriusque gentis na Sejm Konwokacyji obranych posłów, i licznie zgromadzonej szlachty, i po kazaniu przez jmć ks. Szaniawskiego kanonika gnieźnieńskiego referendarza księcia Jmci prymasa disertissimo ore jedność sentimentów zalecając, poszedł JO książę Jmć Prymas w licznej asystencyji posłów gankami do senatorskiej izby na zamek, gdzie zastawszy Ichmciów księży biskupów, wojewodów, kasztelanów i ministrów, zasiadł z temiż ichmościami krzesła swoje, a zaleciwszy wszystkim unionem animorum za uderzeniem laski przez [k. 9v]Jmci Pana Ogińskiego, marszałka w[ielkiego] WXLit. obligował Ichmć PP. posłów, aby ad mentem prawa szli do poselskiej izby i tam obrady sejmowe od obrania zaczęli marszałka.

Ichmć PP. posłowie pokłoniwszy się książęciu Jmci Prymasowi, weszli do izby swojej i tam miejsca swoje objąwszy, Jmć pan Kossowski starosta i poseł sieradzki posyłał do Jmci P. Małachowskiego krajczego koronnego marszałka starej laski qua kollegi swego (ponieważ go nie było w izbie poselskiej) dwa razy, aby jako starej laski dyrektor, chciał nieodwłocznie do izby poselskiej przybyć i sejmowe obrady zagaić; którego przybycia nie mogąc się doczekać przez godzin kilka, odezwał się tenże Jmć P. st[aros]ta i poseł sieradzki donosząc izbie, iż do Jmci pana krajczego kollegi swego posyłał, i że ten za drugim do niego posyłaniem powiedział się być na konferencyji, która go miała zabawić.

A zatym Jmć Pan Sosnowski pisarz lit[ewski], poseł w[oje]w[ó]dztwa brzeskiego lit[ewskieg]o żaląc [k. 10] się, że Jmć P. krajczy marszałek starej laski zamiast podniesienia starej laski, i pozwolenia jej w nowy obrad publicznych rozwinąć się owoc, nie chce być w społeczności przytomny, radził nie przeto bez pożytku izbie obumierać, ale przykładem ratującego się w niebezpieczeństwie żeglarza, który po trefunkach początkowych nie już wiosła i ręce opuszcza, ale do salwowania się wszystkich zażywa śrzodków; tak zgromadzeniu poselskiemu w nieprzytomności pomienionego Jmci Pana krajczego starej laski marszałka, do nowego, zagajenia sejmu, życzył udać się sposobu, i ażeby poseł pierwszy województwa poznańskiego rady sejmowe w izbie poselskiej in ordine obrania nowego laski dyrektora otworzył, upraszał.

Ale gdy Jmć p. Przyjemski pułkownik opponéndo contradictionem posłom województwa poznań[skiego] i kalis[kie]go zagaić nie pozwolił, reassumował więc dyskurs swój Jmć P. [k. 10v.] poseł brzeski lit[ewski], żeby ponieważ w[oje]w[ó]dztwu poznańskiemu i kaliskiemu do zagajenia interponitur contradictis, poseł pierwszy w[oje]w[ó]dztwa sieradzkiego sessyją otworzył.

Jmć P. Borch podkomorzy i poseł Inflant Koronnych ex rationé przytomności aktualnej Jmci P. Małachowskiego starej laski marszałka w Warszawie, nie radził, ażeby inny prócz niego podnosił laskę, nowość tą sądząc być prawu uwłaczającą i ażeby przez wzgląd zasług jego w Ojczyźnie, tej mu nie czynić krzywdy, upraszał, aby na niego zaczekać.

Książę Jmć Lubomierski podstoli koron[ny] poseł w[oje]w[ó]dztwa kijowskiego o zatrzymanie się z zagajeniem sejmu, na Jmci Pana starej laski marszałka izby upraszał, a Jmć P. Bukowski stolnik i poseł sanocki, że tylko prawo do południa czekać pozwala, allegabat.

Zaś Jmć P. Poniatowski stolnik lit[ewski], ziemi warszawskiej poseł asserendo, że po pierwszey rekwizycyi i zapraszaniu do społeczności izby Jmć P. marszałka starej laski, obiecał za kwadrans przybycie swoje, a jednak i po wyszłym wię[k. 11]cej jak godzinnym czasie przytomnym niebyt, tudzież i po powtórnym tegoż zapraszaniu nie stawił się radził, ażeby, ponieważ z nieprzybycia Jmci P[an]a Małachowskiego marszałka do izby poselskiej czasu dla obrad publicznych zachodzi zwłoka, więcej na niego nie czekać.

Książę Jmć Lubomirski podstoli kor[onny] poseł kijowski o kwadrans godziny zaczekania na przybycie Jmci P. marszałka nastąpić mające słowem poselskim assekurował.

Ac tandem gdy po wyszłym niejakim czasie Jmć P. krajczy kor[onny] starej laski marszałek w izbie poselskiej comparuit, upraszało go wielu Ichmć PP. posłów, ażeby nieodwłocznie sejm zagaić raczył, ale Jmć Pan Mokronowski starosta junowski, poseł bielski wnosząc przytomność wojsk cudzoziemskich in corpore miasta zostających pro obitaculo obradom publicznym, gdyż lex sub armis sejmować octat, i o zaszłym cum omnibo, solemnitatibus od 70 przeszło ex senatu, ministeris et equestri ordine osób podpisanym ad acta [k. 11v.]przeciwko sejmowi następującemu dając znać publico manifeście, zagajenia Jmci Małachowskiemu marszałkowi (mówiąc, iż zgody nie masz na sejm) nie pozwalał, i tamował, do czego się i Jmć P. Potocki generał artilleryi lit[ewskiej], poseł lubelski z Jmć P. Borchem posłem inflanckim similiter przymówili.

Po takowym zagajenia zatamowaniu izba poselska z zaczęciem obrad in spe nakłonienia się Jmci P[an]a Mokronowskiego i innych z nim sejmowi sprzeciwiających się posłów przez czas niejaki vucabat, aż o to pokazanie się z szablami dobytemi, tudzież obawianie się jakoweś, nieszczęscia z przyczyny zgwałconego na przeszłym ordynaryjnym sejmie publicznego dobyciem szabel bezpieczeństwa wzniecił strzegącą się w każdym z posłów i arbitrów ostrożność, że bojąc się jakowej po oświadczonej przeciwko sejmowi kontradykcyji gwałtowności, wraz wszyscy szabel dobyli, i nie bawiąc pochowali, ale znowu jakiś irrupsit tremor, który pow[k. 12]tórnego był okazyją szabel dobycia, lecz ten podobnym, jak i pierwszy uspokoił się z regolligowaniem.

Na ostatek zupełnym uspokojeniu izby Jmć P. Małachowski marszałek zabrawszy głos, oświadczył publico żądze swoje łożyć pospolitemu Ojczyzny użyciu, lecz ponieważ prawo pod bronią obrady rozpoczynać onemu nie pozwala, tedy z umartwieniem swoim od zagajenia wstrzymać się musi, a poleciwszy Bogu izbę wyszedł z niej bez nadziei powrotu wraz z Ichmć Panami: Mokronowskim bielskim, Lubomirskim kijowskim, Borchem inflanckim i innemi posłami; a dla większego bezpieczeństwa ich, ażeby jaki nierozważny arbiter jakiej im krzywdy nie uczynił, Ichmć P.P. Poniatowski podkomorzy koron[ny], Branicki st[aros]ta stalicki i Xżę Lubomirski strażnik koron[ny] aż na dół ich sprawadzili.

A tak po nastąpionym tychże Ichmciów [k. 12v.] z izby poselskiej odejściu Jmć P. Kossowski st[aros]ta i poseł sieradzki za powszechną rekwizycją izby podniósł laskę, a w zabranym głosie wyraziwszy podziwienie na opuszczenie izby przez Jmć P. marszałka starej laski, tudzież niezmierne umartwienie, którym Ojczyzna przez śmierć Najjaśniejszego Króla Jmci jest teraz sciśniona, która kiedy innym nie może uliczeniem, tę w zgromadzonych kollegach swoich żalu nieznośnego mieć sobie tuszyt satisfakcyją, że w jedności umysłów i szczerej miłości związku izba przezacna rady przedsięweźmie, które że w porządku konstytucyjami opisanym wypływają, tak ante omnia do elekcyji nowego marszałka przystąpić prosił, i in ordine wotowania dał głos w[oje]w[ó]dztwu krakowskiemu.

Jmć P. Wielopolski koniuszy koronny poseł pierwszy w[oje]wudztwa[s] krakowskiego w głosie swoim wyraził wielkie ukontentowanie, że prawa swój skutek odbierają, do których ucalenia, aby zdolne laski piastowa[k. 13]nia obrane były ręce wielu funkcyjami już zaszczyconego, i zasłużonego w Ojczyźnie rekommendował JO. Xcia Jmci Adama Czartoryskiego, generała ziem podolskich posła w[oje]w[ó]dztwa ruskiego z ziemi lwowskiej, a gdy inni posłowie krakowscy łącząc kroki swoje z zdaniem Jmci P. koniuszego koronnego wotowanie zakończyli, przyszło ex turno w[oje]w[ó]dztwu poznańskiemu kreskować, lecz dla ponowionej kontradykcyji poseł pierwszy poznań[ski] rezerwując sobie i kollegom swoim po decyzyji i uznaniu prawności obrania swego, bo nowej laski, charakteru poselskiego zupełną powagę, poszedł tantisper z kollegami pod starą laskę, co samo i Jchmc PP. kaliscy, i orszańscy, gdy im przyszło o porządku wotować, uczynili.

Kontynuowały się porządnie przez wszystkie w[oje]w[ó]dztwa, ziemie, i powiaty dawane głosy, któremi do funkcyji sejmowego marszałka pomieniony Xżę Jmć Czar[k. 13v.]toryiski poseł ruski circa plurima znajdującej się w nim krwi jagiellońskiej, tudzież distingwowanych zasług i zaszczytów publicznych w Ojczyźnie elogia będąc zaproszony został cum universali wszystkich solatio et plausu marszałkiem, i laskę od Jmć P. starosty i posła sieradzkiego z przyłączonym odebrał powinszowaniem. Potym wypełniwszy in conspectu wszystkich w posrzodku izby zadyktowaniem sobie roty od tegoż Jmć P. Kossowskiego posła sieradzkiego in assistentia Iudicii Terrestris Varsoviensis przysięgę, facundo ore za przychylność serc i wota kollegów podziękował, a z denuncyjacyją o obraniu siebie za marszałka poselskiego do Xcia Jmci Prymasa, i zgromadzonego z nim senatu z prowincyji Małopolskiej Jmci P[an]a Bukowskiego stolnika i posła sanockiego, z Wielkopolskiej Jmć P. Rościszewskiego sędziego ziems[kie]go i posła płockiego, z prowincyji W. X. Lit. Jmć Pana Oskierkę marszałka i posła powiatu mozyrs[k. 14]kiego z innemi trzema posłami deputowawszy, sessyją na dzień śrzodowy obstante nazajutrz solennitate S. Stanisława biskupa solwował.



Copyright 1998 by Biblioteka Kórnicka PAN and Centrum Elektronicznych Tekstów Humanistycznych