Głos

J.M.P. Skarszewskiego

Biskupa chełmskiego

dnia 18 Septembra miany

Podchlebne jest zapewne to zaufanie, które dopiero słyszałem w projekcie JP. Szydłowskiego płockiego dla deputacyi zatrudniającej się egzaminem wojska, w której miałem honor prezydować. - Chętnie by się podjęła tego obowiązku, gdyby dopełnienie nie przechodziło jej siły.

Zastanówmy się, iż ogromne dzieło z siebie egzaminu jednej magistratury zajmowałaby wiele czasu, dopieroż gdy przyszłoby egzaminować sześć blisko kommisyów. Potrzeba wynaleźć do tego dogodniejszy śrzodek.

Były przez Konf. Gnlną wyznaczone deputacye do egzaminu dykasteryów jakoż i sam byłem do egzaminu policyi, a czego nigdy nie bywało i assesoryi wyznaczonym. Mniemam zatem, iż łatwiej by było, aby osoby tu w sejmie przytomne do takowych egzaminów przez Konfederacyą użyte przy tej zręczności, gdy się w aktach konfederackich protokoły czynności onych znajdują, przyniosły żądane stanom sejmującym objaśnienie. Druga uwaga egzaminowania od roku 1792. To dzieło pracowite oddane jednej deputacyi do uskutecznienia byłoby niepodobnym, a zatem najdogodniej będzie, iżby do każdej magistratury oddzielna wyznaczona była deputacya.